I Odebrałem dzisiaj kopię mapy zasadniczej i wypis z ewidencji gruntów. Było to najdroższe "ksero" bo za mapkę zapłaciłem 45,78zł. Wypis 3,60zł, zatem w sumie 49,38zł. Zobaczymy ile będzie kosztowała cała papierkologia.
II Podliczyłem orientacyjny koszt budowy ścian, dachu i posadzki z ociepleniem od gruntu dla domku w całości wykonanego w technologi strawbale w porównaniu z domem szkieletowym ocieplanym wełną mineralną i styropianem.
Strawbale 9800zł, z czego 3000zł będzie dofinansowane, więc z własnej kieszeni 6800zł
Szkieletowy 23500zł, z czego 12700zł będzie dofinansowane, więc jw. 10800zł
Dlaczego tylko część będzie dofinansowywana? A to dlatego, że sprytni urzędnicy wymyślili, że kwota dofinansowania 50000zł musi być przeznaczona na wszelkiego rodzaju termoizolacje, specjalne okna i drzwi, wentylacje mechaniczną i ogrzewanie co i cwu.
Za beton, dechy na szkielet i dach, pokrycie dachu będę musiał zapłacić z własnej kieszeni...
III Zanim zacznę budowę domu, chcę wnieść testową ściankę z podmurówką w technologii strawbale. Drewno mam, muszę załatwić glinę i słomę. Jak dobrze pójdzie, ścianka będzie stała na ogródku jeszcze w czerwcu, dostępna dla zwiedzających :P Muszę wykombinować tylko jakąś użytkową funkcję... Wszelkie propozycje mile widziane :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz